WAKACJE ARTYSTYCZNE PRACOWNI PLASTYCZNEJ GiR-a

WAKACJE ARTYSTYCZNE PRACOWNI PLASTYCZNEJ GiR-a

Od 3 do 14 lipca wychowanki Pracowni Plastycznej GiR-a z naszego MDK w Rybniku uczestniczyły w plenerze stacjonarno-wyjazdowym pt. SZTUKA I ŚWIAT – KRUCHE, JAK KWIAT! Zajęcia rozpoczęły się warsztatami arteterapeutycznymi w trzech podstawowych kolorach – kolorach polnych kwiatów: maków, chabrów i jaskrów. Polne kwiaty były motywem twórczości Stanisława Wyspiańskiego, który został wybrany na patrona artystycznego większości działań. Jednak oprócz inspiracji jego twórczością, działania te miały też na celu zwrócić uwagę na nierówną walkę człowieka i natury o właściwe miejsce w świecie i sztuce.

Zatem w pobliskim plenerze obserwowaliśmy jak przyroda toczy walkę z ingerencją ludzką… Kontrast między tym, co piękne w naturze, a tym co umieścił tam człowiek, jest widoczny i czytelny na pracach, które wtedy powstały. I choć “sztuka i świat są kruche jak kwiat”, to wbrew temu w kolejnym dniu młodzież tworzyła prace (używając roślin i folii bąbelkowej do odcisków fakturowych), w których to właśnie ta delikatna natura pokonuje “beton”.

W czwartek 6 lipca pojechałyśmy pociągiem na 3 dni do Krakowa, gdzie oprócz spaceru nad Wisłą i po królewskim mieście, oglądania pięknej architektury i zabytkowych miejsc, spędziłyśmy bardzo miły pierwszy wieczór w Teatrze Bagatela na spektaklu taneczno-muzycznym wyreżyserowanym i prowadzonym przez Krzysztofa Maternę.

W piątek natomiast najpierw byłyśmy oczywiście w Muzeum Wyspiańskiego. Potem poszłyśmy przez Plac Szczepański i ulicę Św. Jana, odwiedzając po drodze Galerię Andrzeja Mleczki, do Bramy Floriańskiej, a stamtąd, obok Jamy Michalikowej i Domu Matejki, na rynek… gdzie zjadłyśmy i zrobiłyśmy zakupy. Po wysłuchaniu hejnału z wieży Kościoła Mariackiego, poszłyśmy do kościoła Franciszkanów zobaczyć kwiatowe polichromie i przepiękne witraże Wyspiańskiego, m.in. największy “Bóg Ojciec. Stań się”. Potem ulicą Grodzką, obok kościoła św. Piotra i Pawła oraz kościoła św. Andrzeja, poszłyśmy znowu aż pod Wawel, by po dwugodzinnym wypoczynku w akademiku na Kazimierzu powrócić na królewskie wzgórze ze szkicownikami i spędzić wieczór rysując…   

W sobotę “po sąsiedzku” na Kazimierzu poszłyśmy do bazyliki św. Michała Archanioła i św. Stanisława, gdzie w podziemiach odwiedziłyśmy Kryptę Zasłużonych na Skałce, w której spoczywają m.in. wielcy polscy artyści – Henryk Siemiradzki, Jacek Malczewski i… Stanisław Wyspiański!

W drugim tygodniu naszej wakacyjno-pracownianej akcji pojechałyśmy pociągiem do Arboretum Bramy Morawskiej koło Raciborza. Pogoda nam nie sprzyjała, bo najpierw był upał, a potem deszcz…, ale mimo że musiałyśmy zmienić plany twórcze, to świetnie się bawiłyśmy z… kozami i innymi stworzeniami w Mini ZOO, przy okazji je rysując. A kwiaty po prostu sfotografowałyśmy do późniejszych działań.

Kolejnego dnia w pracowni robiłyśmy mini linoryciki na wzór podpisu Wyspiańskiego… Wychowanki projektowały, a potem wycinały swoje inicjały w kole, jako swoisty ex libris.

W środę razem z grupą teatralną pojechaliśmy pociągiem do Pszczyny. Zwiedzaliśmy zamek z pięknymi komnatami księżnej Daisy (ukryty motyw kwiatowy!) i spędziłyśmy miłe popołudnie rysując w plenerze przypałacowego parku.

Dwa ostatnie dni naszej akcji zostałyśmy w MDK dopracowując szczegóły szkiców wykonywanych w plenerze, rysując kwiaty ze zdjęć zrobionych w arboretum, a także jednocześnie (jak na grafików przystało) odbijając po kolei nasze mini ex librisy.

W sumie to były bardzo twórcze dwa tygodnie, których efekty będzie można zobaczyć na naszej corocznej jesiennej wystawie.

GALERIA