Lato wychowanków Pracowni Plastycznej GiR-a jest nietypowe, jak wszystko w tym roku, ale nie odpuszczamy i zamiast wyjazdowego pleneru (odwołanego niestety z powodu koronawirusa), wykorzystujemy swojskie łąki, las, tereny zielone miasta, również zabudowane, gdzie rysujemy i malujemy czerpiąc inspiracje z otaczającego nas świata. Pogoda jest kapryśna, upały na przemian z deszczem i wiatrem, ale wena artystyczna pokona wszystkie przeciwności! A biorąc pod uwagę to, że na wyjazdowy plener mogłaby pojechać ograniczona liczba uczestników, takie jednodniowe wyjścia umożliwiają udział wychowankom z różnych grup w poszczególne dni, więc ostatecznie uczestników jest więcej i dzięki temu powstanie więcej różnorodnych prac 🙂
